By

skuteczne social mediaCo z tym Facebookiem?

Emocje już opadły. Przyzwyczailiśmy się do życia w internecie, które obecnie stanowi totalnie prozaiczną część naszego dnia codziennego. Nawet najtwardsi komputerowi konserwatyści oswajają się z Facebookiem, zaawansowani „internetowi” dawno już rozgryźli inne portale społecznościowe,  ilość blogów rośnie w ekspresowym tempie, a cała sieć dzień po dniu zapełnia się niewyobrażalną liczbą zdjęć, filmików, zdań. To oczywiste, że zaadaptować musieli się tu także reklamodawcy. Firmy coraz mądrzej, z większą brawurą i finezją korzystają z socialmediowych narzędzi, choć wiele marketingowych działań nadal pozostawia wiele do życzenia. W takich przypadkach, nawet w tych arcynowoczesnych czasach, przychodzi z pomocą staromodne narzędzie – fachowa literatura.

„Skuteczne social media” Anny Miotk to pozycja naprawdę rzetelna. Choć warto zaznaczyć – wielu początkujących adeptów mediów społecznościowych, próbując z jej pomocą wgryźć się w temat, może się nieco zawieźć. Nie uraczymy tu bowiem drobnych wskazówek, których oczekiwałoby wielu świeżych administratorów fanpage’y, np. o której godzinie wrzucać wpisy, by pojawiały się lajki, gdzie szukać fanów i jak szybko osiągnąć na ich licznikach co najmniej kilka tysięcy. Miotk nie odpowiada również na pytania, jak używać Pinteresta, co pisać na Twitterze i ile tygodniowo publikować postów na blogu, by zarobić kupę kasy. Dlaczego? Autorka podchodzi do tematu profesjonalnie. Uczy nas odpowiedniego i znacznie szerszego myślenia o mediach społecznościowych, tym samym – pośrednio i bezpośrednio – obala wiele mitów, które wokół nich narosły.

Miotk roztrząsanie tematu rozpoczyna od historii social mediów, udziela lekcji teoretycznej i przygotowuje grunt pod to, byśmy skuteczniej chłonęli praktyczną wiedzę. Jej dalsze rozważania skupiają się natomiast wokół takich pojęć, jak: „organizacja” albo „dojrzałość organizacji”, „planowanie”, „strategia”, „badania” czy „pomiar”. Kategorie te niezbyt pasują do działań w mediach społecznościowych wielu małych przedsiębiorstw i niewielkich agencji. Tu przeważnie bowiem nie mówi się o strategiach, tym bardziej pomiarach, a wszelkie ruchy wykonuje się raczej doraźnie i spontanicznie. Tymczasem nie o to w tej zabawie chodzi, co udowadnia Miotk. Bez odpowiedniej organizacji, wiedzy i adekwatnego myślenia social media nie są w stanie przynieść oczekiwanych skutków.

Fanpage dla firm

Autorka kilkakrotnie podkreśla indywidualne potrzeby każdego przypadku. Strategie użycia mediów społecznościowych będą się więc różnić w zależności od rodzaju branży, wielkości biznesu, charakteru odbiorcy. Za każdym razem też inaczej będzie się czytać ich efekty – próżno tu szukać uniwersalnych rozwiązań. Miotk swoje rozważania popiera licznymi konkretnymi przykładami, wiedzę segmentuje w tabelach i na wykresach, punktując po kolei rzeczy, których powinniśmy być świadomi, próbując osiągnąć reklamowe sukcesy wśród internetowych społeczności. Książka daje do myślenia, inspiruje i dzięki temu staje się świetnym przewodnikiem dla tych, którzy faktycznie chcą odnosić na polu social mediów sukcesy – bez ściem i naiwnych działań po omacku. Rozwiewa też złudzenia i częstuje nieświadomych zimnym prysznicem.

Próbując sprzedawać za pomocą social mediów, warto więc postawić na profesjonalizm. Dobrze w tym zamierzeniu będzie zaopatrzyć się w książkę Miotk i nie dać się zaczarować ułudą prostych, rozrywkowych rozwiązań. Do publikacji tej powinni zajrzeć również przedsiębiorcy, zlecający podwykonawcom opiekę nad firmowymi profilami i blogami. Wiedzieliby wtedy, czego mogą oczekiwać od tej inwestycji,  a także jak nie nadziać się na pseudofachowców. I choć social media wciąż żyją, zmieniają się, są płynne i wciąż wzbogacane o nowe trendy, to pewne kategorie w ich postrzeganiu zostały już nazwane, a ścieżki wytyczone. Trafnym ruchem będzie ich poznanie.

Anna Miotk, Skuteczne social media, wyd. Helion, Gliwice 2013.

Dorota Jędrzejewska
www.textingstudio.pl

Grafiki znalezione na stronach: http://blogs.technet.com oraz http://cognoscenti.wbur.org

Zobacz kolejne posty

Popularność na Instagramie i setki polubień to wbrew pozorom nic trudnego. Tak przynajmniej...

"Muszę przyznać, że jak na tak cienką pozycję (208 stron), zakres przedstawionego materiału jest...

"Książka jest pozbawiona suchych informacji i bezbarwnych opisów. Cała serwowana wiedza poparta...