SEO – Search engine optimization. Po naszemu pozycjonowanie, czyli zmora wszystkich początkujących firm i kopalnia złota dla firm zajmujących się SEO copywritingiem, które wyrastają w ostatnich latach jak grzyby po deszczu.
Konkurencja rośnie, a walka o pozycję w Internecie napędza rynek, który święci teraz swoje największe triumfy.
Texting Studio także musi się mierzyć z problemem SEO copywritingu i zadbać o to, by na hasło „copywriter” Google umieszczał naszą stronę jak najwyżej. Zadanie nie jest jednak łatwe, bo marketing internetowy rządzi się swoimi prawami.
Copywriter musi podejmować działania mające na celu osiągnięcie przez konkretny serwis/portal/blog internetowy jak najwyższej pozycji w organicznych wynikach najpopularniejszych wyszukiwarek internetowych (np. Google) dla kluczowych fraz, słów, haseł i zdań. Pozycjonowanie opiera się w dużej mierze na analizowaniu działań algorytmów wyszukiwarek, a SEO copywriting rozróżnia dodatkowo pracę w obrębie danej strony internetowej (optymalizacja stron) oraz pracę wykonywaną przez docelową witrynę (pozycjonowanie stron). W przypadku optymalizacji copywriting wpływa bezpośrednio na strukturę, budowę oraz treść strony internetowej. Copywriter ma na celu stworzenie takiej konstrukcji, aby roboty wyszukiwarek przetwarzając dane, umieszczały konkretną stronę przed innymi pokrewnymi.
Zasadami skutecznego pozycjonowania stron zajmiemy się innym razem. Teraz będzie o tym, czego copywriter powinien się wystrzegać, by nie zostać posądzonym o działania nieetyczne i niezgodne z niepisanym kodeksem copywritingu. Oczywiście stosowanie takich technik nie jest oficjalnie zakazane i większość copywriterów nadal je stosuje. Zdarza się, że twórcy wyszukiwarek, nie akceptując takich metod, całkowicie usuwają podejrzaną stronę z wyników wyszukiwania, jednakże są to sporadyczne incydenty.
[box title=”Podstawowymi „narzędziami” nieetycznych copywriterów jest:” color=”#fa9d38″]
– nachalne nagromadzenie słów kluczowych (np. copywriting, copywriter, SEO copywriting, SEO copywriter itd.), niczym zalew muszli nad morską plażą, najczęściej upchanych bez ładu i składu w co drugim zdaniu;
– ukrywanie tychże słów kluczowych na różne przemyślne sposoby (umieszczanie ich w nieodwiedzanych częściach strony, stosowanie mikroskopijnej czcionki czy zakamuflowanie ich pod postacią słownych kameleonów w tle zlewającym się z tekstem);
– cloaking (ang. cloak-płaszcz; maskowanie, ukrywanie), czyli sprytna technika optymalizacji i pozycjonowania stron internetowych, w myśl której robotom wyszukiwarek prezentuje się zafałszowaną zawartość – zupełnie odmienną od tej, którą widzą odbiorcy;
– używanie słów kluczowych niezgodnych z treścią (najczęściej są to najpopularniejsze słowa wyszukiwane w Internecie – copywriter umieszcza je w tekstach na stronie, której target zupełnie nie ma z nimi nic wspólnego; np. słowo „seks” na stronach poświęconych motoryzacji).[/box]
Copywriter to niełatwy kawałek chleba, zwłaszcza jeśli chce się być od początku do końca uczciwym. Subtelne tricki są dopuszczalne, byle tylko nie przekroczyć cienkiej granicy pomiędzy sprytnym zagraniem z przymrużeniem oka, a copywriterską „chamówą”. Następnym razem napiszemy o najbardziej popularnych szlachetnych metodach pozycjonowania, którym uczciwy copywriting schlebia.
Rafał Niemczyk
www.textingstudio.pl
